sobota, 3 listopada 2012

My life My business the risk is fun


Dzisiaj trochę się mi nudziło.Postanowiłam wyciągnąć sis na lodowisko i na szczęście nie zaliczyłam ani jednej gleby.Gdy przyjechałam do domu upiekłam czekoladowe babeczki, całe szczęście, że nie było mamy w kuchni bo nie chciała by widzieć w jakim stanie była :) Według mnie to w szkole jest za dużo kartkówek, no a apropo kartkówek mam na poniedziałek nauczyć się na sprawdzian z przyrody i Religi, po prostu nie wiem jak tego wszystkiego nauczę się na pamięć.Całe szczęście, że teraz mam trochę chwili wolnej, więc tak  szperam po necie i zastanawiam się w co ubrać się do szkoły w poniedziałek.Może po prostu włożę jakieś kolorowe rurki i jakąś bluzkę.Nie wiem jeszcze zobaczę.No na dzisiaj to tyle, postaram się do następnego postu dodać jakieś swoje fotki :)

Na koniec piosenka, która cały dzień chodzi mi po głowie:)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentujcie :) Postaram się odwiedzic wasze blogi :)